
To chyba najważniejsze moje podróże w tym roku, bardzo emocjonalna była szczególnie pierwsza wizyta na grobie dziadków Taty we Lwowie.
Tu z kolei Charków w sierpniu - cmentarz oficerów polskich pomordowanych przez NKWD a wśród nich ś.p. płk Burczak, wuj mojej Mamy.

0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home